Jimmy Monde i konkretne pierdolnięcie
Jimmy Monde - niepoprawny i nieskuteczny podrywacz kwalifikujący się zapewne pod jakieś zaburzenia psychiczne. Zniewala kobiety swoim wdziękiem, poza tym, że nie. Jimmy, no cóż, żyje urojeniami.
Tytułowe "konkretne pierdolnięcie" nie ma podtekstu seksualnego. Pierdolnięciem nie jest też cios w twarz otrzymany pod jednym z obskurnych klubów New Marketu. Pierdolnięcie przytrafia się w finale utworu i jest to uderzenie asteroidy w powierzchnię Ziemi.
- Jestem Samara i pochozę z Ufy - rzekła.
To było to.
- Samara wan dier Lessen. So moje pełne nazwisko.
Sepleniąca Rosjanka o holenderskim nazwisku. Zawsze chciałem taką mieć. Zamieszkała w Baszkorsossanie... Albo Tatarstanie? Zajedno.
- Masz... eee... Oczy jak Łotyszka.
- Sso? - zapytała.
- No Łotyszka - poinformowałem - mieszkanka Łotwy.
Przekrzywiła głowę i przyglądała mi się z dziwnym wyrazem twarzy. Bez słowa. Postanowiłem, niezrażony, kontynuować:
- A układ zębów, widzę, masz jak rzeszowianka...
Kurwa, co? Co to było?
- Sso?
Gówno kurwa, jeden zero - pomyślałem.
- Nic, nic - odrzekłem z uśmiechem. - Macie w Ufie sos tatarski?
Zająknęła się, uniosła palec, po czym odleciała w przestrzeń kosmiczną napędzana siłą wiatru słonecznego. W sensie nie wiem jak.
Opis[edytuj | edytuj kod]
Tekst jest pierwszą częścią serii o Jimmym Mondzie, jedynym takim mężczyźnie na świecie, wspaniałym dżentelmenie. Powstał 31 maja 2021 roku.